Kilka rzeczy o ślubie, przed którymi nikt Cię nie ostrzeże

Uczestniczyłaś już w wielu weselach i sądzisz, że nic nie jest w stanie Cię zaskoczyć. Wielokrotnie byłaś druhną bądź świadkową i czujesz, że wręcz mogłabyś zostać wedding plannerką. Wydaje Ci się, że o ślubach wiesz więcej niż są w stanie przekazać profesjonalne portale i magazyny. Jesteś po prostu mistrzynią tematu. Aż tu przychodzi do Twojego wielkiego dnia i nagle okazuje się, że na niektóre rzeczy ciężko się przygotować...

Razem z nami odkryj kilka oczywistości i postaraj się mieć je z tyłu głowy, gdy wreszcie zostaniesz gwiazdą wieczoru. Na co dzień możesz być mentalną siłaczką i uporządkowaną perfekcjonistką, ale gwarantujemy Ci, że pewne elementy ceremonii i tak będą dla Ciebie kompletną nowością. No to zaczynamy!

Na kwadrans przed przysięgą możesz poczuć wątpliwości

To zupełnie normalne. Gdy już zdasz sobie sprawę, że za kilka minut będziesz musiała podjąć wiążącą decyzję, zapewne ogarnie Cię stres. W głowie może pojawić się milion myśli, czy aby na pewno postępujesz słusznie. Spokojnie, weź głęboki oddech i pomyśl o tym, że to samo przeżywają także Twój partner oraz najbliżsi. To normalne, że dopadnie Cię napięcie, ale... przypomnij sobie wtedy, że przeszłaś całą tę drogę i miesiące przygotowań nie dlatego, że się zawzięłaś, a z ogromnej miłości. To, co Cię od teraz czeka, to nie koniec, a początek pięknej drogi. 

Na pewno uronisz chociaż jedną łzę

Czeka Cię uroczysta przysięga, naprawdę więc sądzisz, że mówiąc ukochanemu sakramentalne „tak”, nie poczujesz wzruszenia? Albo później na przyjęciu, gdy przytulisz się do rodziców? Bądź przygotowana i miej przy sobie chusteczki. Możesz je sekretnie ukryć nawet w bukiecie. A jeśli nie, to poproś świadkową, żeby miała w pogotowiu awaryjną kosmetyczkę i na dany znak Cię poratowała. I obowiązkowo zafunduj sobie wodoodporny makijaż.

Twarz rozboli Cię od... śmiechu

Sądzisz, że to niemożliwe? A jednak! Nawet jeśli zdarzą się wpadki, to będziesz szczęśliwa. Nieprzewidziane okoliczności są nieuniknione, ale Ty przecież będziesz przeżywać najwspanialsze chwile w życiu. Zalegalizowany związek i szampańska zabawa do rana w gronie przyjaciół sprawią, że będziesz rozpromieniona od ucha do ucha. Jeśli dodać do tego wsparcie najbliższych oraz zainteresowanie i miłość, które Ci okażą, poczujesz się naprawdę wyjątkowo.

Będziesz potrzebowała chwili samotności

Między innymi ze względu na poprzedni punkt. Ogrom pozytywnych wrażeń w którymś momencie może Cię po prostu przytłoczyć. Nie bój się więc jeszcze przed ceremonią poprosić o kilka minut na odosobnieniu, żeby odetchnąć. A w trakcie wesela chwyć męża za rękę i spędźcie na osobności krótki czas tylko we dwoje – przytuleni i wdzięcznie milczący.

Zmęczenie może Cię dopaść w każdej chwili

Życie to nie film albo bajka. W dniu ślubu opadną z Ciebie wszystkie emocje i wtedy dopiero odczujesz skutki długotrwałych przygotowań. Jeszcze gorzej, gdy w nocy przed weselem nie będziesz mogła usnąć, a impreza potrwa do świtu. Planujesz jeszcze poprawiny? W takiej sytuacji koniecznie przygotuj plan awaryjny – pozwól sobie na krótką drzemkę i nie szczędź dolewania kawy. No i koniecznie miej na podorędziu korektor pod oczy.

Od teraz będzie inaczej!

Cokolwiek uważasz, tak ważna ceremonia wywróci Twoją codzienność do góry nogami. Znasz się z narzeczonym od dekady i wydaje Ci się, że przysięga to tylko zwykłe słowa? Otóż nie. Zmieni się wiele, chociażby formalnie. I nie umniejszaj sytuacji – w końcu stało się coś wielkiego i uroczystego! Celebruj nowy status związku i pamiętaj, że prawdziwa magia przychodzi niespodziewanie.