Wesele z góralskim przytupem

Coraz więcej par nie związanych z Podhalem decyduje się na wyprawienie wesela w otoczeniu malowniczych gór przy akompaniamencie góralskiej kapeli. Wesele góralskie jest dziś trendy i wcale nie trzeba być rodowitym góralem, aby spełnić swoje marzenie o hucznym weselu w stylu folkowym

Biała sukienka na Giewoncie

Idąc tropem bohaterki serialu „Szpilki na Giewoncie” przyszłe panny młode zamarzyły o weselu na Podhalu. I tak rozpoczął się trend na organizację wesel w stylu folkowym u podnóża Tatr przez tzw. ceprów (reg. dosłownie – ludzie spoza gór).

Kilkanaście dni temu aktorka Anna Guzik i jej wybranek, który pochodzi z Podhala, pobrali się w Zakopanem. Impreza weselna była głośno komentowana w mediach i została okrzyknięta jednym z najbardziej stylowych ślubów ostatnich miesięcy. Nikogo to nie dziwi, bowiem gustowna suknia ślubna aktorki, połączona z tradycyjnym strojem góralskim pana młodego dały niesamowity efekt. Wcześniej na takie wesele zdecydował się Michał Żebrowski i Aleksandra Adamczyk, którzy choć nie związani z pochodzenia z Podhalem, postawili na regionalne wesele. Pan młody do kościoła podjechał konno w otoczeniu gości weselnych, którymi byli mieszkańcy tatrzańskiej wsi, w której aktor postawił swój dom. Coraz częściej dochodzą do nas informacje, że także inne polskie gwiazdy marzą o weselu w górach m.in Katarzyna Zielińska.

Dwa dni radości

Tradycyjne wesele góralskie zwyczajowo trwa co najmniej dwa dni, obchodzone jest hucznie i z udziale wielu gości. Na góralskim weselu stoły uginają się od jedzenia – najczęściej serwowane są potrawy przyrządzane według regionalnych receptur, w tym np. pieczony w całości baran lub świniak. Wyjątkowość tego wydarzenia podkreślana jest przez górali w najrozmaitszy sposób, np. barwną dekoracją sali, śpiewami i tańcami góralskimi, licznymi obrzędami przechodzącymi z pokolenia na pokolenie oraz tradycyjnymi folklorystycznymi strojami nowożeńców i gości weselnych.

– W przyszłym roku biorę ślub i będzie to typowe wesele góralskie. Do kościoła jadę konno, mam również tradycyjną suknię góralską, w której moja teściowa wychodziła za mąż – mówi Ania z Podhala, przyszła panna młoda, dodając – Pochodzę z gór i już jako mała dziewczynka wiedziałam, że moje wesele będzie po góralsku z zachowaniem wszystkich tradycji i obrzędów.

Ocepiny, należą do najbardziej charakterystycznych zwyczajów na góralskim weselu. Podczas ich trwania pannie młodej zabiera się biały welon i zakłada na głowę chustę tzw. kaźmierkule, a panu młodemu odczepia się z kapelusza charakterystyczne długie pióro.

Zmiany, zmiany, zmiany!

Dziś odchodzimy od zwyczaju, który nakazywał, aby wesele odbywało się w miejscu pochodzenia panny młodej. Młode pary coraz częściej wybierają nawet najbardziej odległe miejsca na zorganizowanie tego wyjątkowego dnia, w tym również Podhale.

– Organizacja wesela w górach to duża atrakcja dla państwa młodych i ich gości. Wesela w górach są coraz bardziej popularne, a spora część naszych klientów pochodzi z różnych zakątków Polski. Decydują się oni na wesele w Bukowinie Tatrzańskiej, Kościelisku czy Jurgowie, wszędzie tam gdzie są małe urokliwe drewniane kościołki i przepiękne widoki – mówi Martyna Mastalska, dekoratorka firmy Dekoraj z Zakopanego.

Przyszli państwo młodzi, którzy zdecydowali się na wesele na Podhalu z akcentami folklorystycznymi, mają do wyboru wiele góralskich atrakcji.

– Główne atrakcje dla osób organizujących wesele na Podhalu to przejazd bryczkami (zimą kulig), kapela góralska, a czasami nawet aranżacja ocepin lub dekoracje z akcentami góralskimi – dodaje Martyna Mastalska.

Górale kiedyś uporczywie strzegli swoich tradycji, dziś coraz chętniej się nimi dzielą, pomagając nowożeńcom w organizacji wesel góralskich.

– W naszym hotelu urządzimy przyjęcia, które łączą w sobie nowoczesność i elegancję z elementami góralskiej tradycji – zdradza Krzysztof Kramarz, dyrektor ds. marketingu hotelu Bukovina w Bukowinie Tatrzańskiej. – Narzeczonym oferujemy kompleksową organizację ślubu oraz obsługę wesela, ponieważ współpracujemy m.in. z profesjonalnymi florystami i dekoratorami, fotografami oraz muzykami kapel góralskich.

Miejsce dla udanej zabawy

Istnieje dużo możliwości, jeżeli chodzi o wybór miejsca na wesele w górach. Pierwsza z propozycji to góralska karczma – jest to jedno z najbardziej tradycyjnych miejsc, w których odbywają się huczne wesela folkowe. Dla odważniejszych par dobrym pomysłem może być impreza weselna w plenerze, w otoczeniu przyrody. Jak wiadomo na Podhalu można odnaleźć wiele malowniczych miejsc, w których z powodzeniem można ustawić duży biały namiot. Jednak trzeba się liczyć z pogodą, której w górach nigdy nie można być pewnym.

– Moje wesele odbędzie się w plenerze. Biały namiot w przepięknym miejscu w Zakopanem to było spełnienie moich dziecięcych marzeń. Stolica Tatr jest moim rodzinnym miastem, to tutaj się urodziłam, dorastałam i przeżyłam wspaniałe chwile – mówi Karolina Riemen, brązowa medalistka Pucharu Świata w szwedzkim Are w konkurencji Skicross. – Przyznam, że nie obawiam się o to, czy pogoda mi dopiszę, bo w tym dniu nawet deszcz nie zakłóciłby mi dobrej zabawy.

Jeszcze innym rozwiązaniem jest hotel – tu zorganizujemy imprezę weselną, a nasi przyjezdni goście, będą mieć zapewniony nocleg i pełną obsługę.

– Zazwyczaj w pakiecie rezerwowane są również pokoje hotelowe, na państwa młodych czeka natomiast specjalnie przygotowany apartament. Wesela nie kończą się na jednym dniu i, zgodnie z tradycją góralską, trwają cały weekend – mówi Krzysztof Kramarz z hotelu Bukovina. – Coraz częściej jednak goście poświęcają niedzielę nie na huczną zabawę, ale na wypoczynek w gronie najbliższych. W BUKOVINA Terma Hotel Spa do dyspozycji są baseny termalne, sauny oraz cały wachlarz zabiegów w gabinetach naszego centrum Spa.

W stronę południa

Przyroda, bogata kultura i wyborna regionalna kuchnia – nikogo nie powinien dziwić wybór Podhala na organizację wesela. W poszukiwaniu idealnego miejsca opuszczamy więc rodzinne miejscowości i... spełniamy swoje marzenia.