sesja narzeczeńska w eleganckim apartamencie podczas zaręczyn

Sesja narzeczeńska w chwili zaręczyn?! Zobacz, jaką niespodziankę zrobił Maciek ukochanej Martynie!

Źródło: Kamila Romaniuk Fotografia

Nie wszystkie sesje narzeczeńskie muszą odbywać się w plenerze. Zdjęcia przyszłej pary młodej w ciekawych wnętrzach to także bardzo dobry pomysł na uwiecznienie tego wyjątkowego czasu w życiu! A co dopiero, kiedy narzeczona rano w dniu sesji jeszcze nie wie, że wieczorem już nią będzie?! ? Zobacz, jaką niespodziankę swojej ukochanej przygotował Maciek.

Sesja narzeczeńska-niespodzianka i to w dniu zaręczyn? Dlaczego nie?

- Konspiracji było mnóstwo! Uwielbiam niespodzianki, dlatego od razu wkręciłam się w pomysł Maćka – mówi fotografka pary Kamila Romaniuk, która w trakcie sesji narzeczeńskiej miała możliwość sfotografować także oświadczyny i zaręczyny tej niesamowitej pary – Martyny i Maćka.

Zdjęcia: Kamila Romaniuk Fotografia

zaręczyny niespodzianka w hotelu pierścionek zaręczynowy

Martyna była pewna, że przychodzi na sesję, ale bynajmniej nie narzeczeńską, tylko swoją indywidualną! Na szczęście jej – dziś już – narzeczonemu udało się dochować tajemnicy do końca i sprawić Martynie tak ogromną niespodziankę! Oszołomiona dziewczyna zareagowała w bardzo emocjonalny sposób i trudno jej się dziwić?! A Wy jak byście zareagowały, gdyby przyszły mąż zapewnił Wam na dzień zaręczyn nawet fryzjera i wizażystkę?! Ale zacznijmy od początku.

Zaręczyny niespodzianka narzeczony klęczy z bukietem róż i pierścionkiem zaręczynowym

sesja zaręczynowa zakładanie pierścionka zaręczynowego

wzruszona para podczas zaręczyn niespodzianki w apartamencie w hotelu

Co to jest „złota godzina” i dlaczego warto ją wykorzystać, organizując sesję ślubną lub narzeczeńską? Kliknij i znajdź sposób na wyjątkowe zdjęcia ślubne!  ♥

Pierwszy pomysł na oświadczyny przyszedł Maciejowi do głowy w grudniu ubiegłego roku. Przez pół roku przygotowań koncepcja zdążyła się jednak zmienić i to dobrze, bo Martyna mogłaby się czegoś domyślić, gdyby Maciej wybrał jednak bardziej... szaloną wersję oświadczyn.

zaręczyny niespodzianka w eleganckim apartamencie całująca się para napis love złoty dekoracje  sesja narzeczeńska

sesja narzeczeńska w eleganckim apartamencie złote balony eleganckie dekoracje

zaręczyny pierścionek zaręczynowy zdjęcie dłoni

BIZUTERIA ŚLUBNA → szukasz pierśconka zaręczynowego? kliknij i sprawdź najlepsze oferty! ?

- Zaręczyny w lesie – oczywiście dla ładnych zdjęć – mówi o swojej pierwotnej idei Maciej. Martyna niejednokrotnie mówiła, że chciałaby mieć ładne zdjęcia nas dwojga, więc taka okazja byłaby idealna. Jednak po dłuższej analizie z fotografką doszedłem do wniosku, że bezpieczniej będzie jednak zorganizować niespodziankę nie w otwartej przestrzeni, pod gołym niebem. Po pierwsze Martyna mogłaby mnie zobaczyć, jak będę szedł w jej kierunku – a nie o taki efekt, a o totalne zaskoczenie chodziło – śmieje się Maciek. Doszła też niepewność co do pogody. Stąd padło na apartament w Sky Tower we Wrocławiu.

sesja narzeczeńska podczas zaręczyn

Maciej jest estetą i przywiązuje ogromną wagę do szczegółów. Do tego uwielbia robić swojej ukochanej niespodzianki, więc organizacja oświadczyn i sesji zaręczynowej była dla niego wielkim przeżyciem. Kosztowała go też sporo nerwów, bo sytuacji, w których coś mogło przeszkodzić w realizacji jego planu było niemało.

- Przez pół roku czułem się, jakbym Martynę... zdradzał. Mówiłem jej i znajomym potem, że nie wiem, jak ludzie dają radę utrzymać takie sprawy w tajemnicy! Ja osiwiałbym z nerwów – śmieje się Maciej.

sesja narzeczeńska w apartamencie z widokiem na miasto, narzeczona trzyma duży bukiet czerwonych róż

Początkowo o przygotowywanej niespodziance wiedziało tylko kilka najbliższych osób – bratowa Martyny, jej brat i siostra Macieja, która pomagała wybierać pierścionek zaręczynowy. No i oczywiście fotografka, bez której tego pomysłu nie udałoby się zrealizować. Ponieważ Maciek jest mocno przewidującą osobą, zadbał nawet o to, aby skontaktować się z managerką byłego zespołu cheerleaderek Martyny, z którą akurat w tym czasie współpracowała. Do potrzeb organizacji niespodzianki dostosowane były więc nawet próby taneczne! Planujący oświadczyny chłopak zakupił dla swojej dziewczyny voucher na sesję fotograficzną z wizażem, w prezencie z okazji jej urodzin.

sesja narzeczeńska

Aby jednak jak najbardziej odsunąć ryzyko podejrzeń z jej strony, wysłał prezent mailem do brata Martyny. Zaplanowali razem, że bezpieczniej będzie, jeśli to od niego i bratowej Martyna dostanie taki prezent. Argumentem, który za tym przemawiał było to, że brat bardzo wspierał siostrę w trakcie jej walki z nadmiernymi kilogramami i taki voucher na sesję fotograficzną miał być dla niej zachętą do cieszenia się swoim sukcesem. Mail jednak trafił – przez Macieja działanie w ekscytacji – nie do brata, a do samej zainteresowanej! Ale do tego jeszcze wrócimy.

Pierścionek zaręczynowy – wielkie odliczanie

Maciej wymarzył sobie pierścionek dla ukochanej z wyjątkowym kamieniem, a jego siostra potwierdziła słuszność wyboru. Okazało się jednak, że takie zamówienie wymaga sprowadzenie go z daleka i nie jest to kwestia kilku dni. -Bałem się, że jubiler nie zdąży zrealizować tego zamówienia, bo termin, który mi podał, to... dzień, na który zaplanowałem oświadczyny. Na szczęście nie zawiódł i pierścionek był gotowy z wyprzedzeniem, więc już chociaż jeden stres miałem z głowy – wspomina pomysłowy przyszły pan młody.

Sesja narzeczeńska – kliknij i przeczytaj porady eksperta!♥

Oświadczyny – konspiracja

Maciej zaplanował wszystko, od A do Z. Dlatego były i truskawki, i szampan, a także ulubione sushi Martyny. Do tego 45 róż, bo tyle miesięcy do tego dnia przeżyli już wspólnie przyszli państwo młodzi. Martyna miała na swoje zaręczyny zorganizowane przygotowania, aby czuć się komfortowo, że na tak szczególnych zdjęciach będzie wyglądać pięknie. Istotne jest jednak to, że nie miała pojęcia, że to właśnie na swoje zaręczyny się wybiera, przygotowując się do swojej sesji fotograficznej u Kamili Romaniuk!

toast podczas zaręczyn w hotelu sesja narzeczeńska

romantyczna sesja narzeczeńska w eleganckim apartamencie w widokiem na miasto

romantyczna sesja narzeczeńska w eleganckim apartamencie w widokiem na miasto

Panie umówione były w apartamencie, który – według podanej jej informacji – był udostępniony przez znajomego fotografki specjalnie na czas sesji. W istocie apartament był wynajęty przez Maćka na całą dobę – tak, aby mogli, on i Martyna, komfortowo świętować swoje wielkie wydarzenie. Kontakty w telefonie do wszystkich osób zaangażowanych w organizację niespodzianki były wpisane jako operatorzy sieci i różne infolinie. Nawet fotografka – dla niepoznaki – widniała w komórce Maćka jako osoba z firmy telekomunikacyjnej.

romantyczna sesja narzeczeńska w eleganckim apartamencie w widokiem na miasto

- Cieszę się, że to właśnie ja mogłam im towarzyszyć w tym czasie. Możliwość uwiecznienia takich niesamowitych momentów życia, takiej czystej radości, miłości i wzruszeń jest nie do opisania. Zawsze udzielają mi się te emocje oraz endorfiny i właśnie za takie chwile kocham moją pracę – mówi Kamila Romaniuk, autorka tych pięknych zdjęć Martyny i Macieja. W odsunięciu Martyny od jakichkolwiek podejrzeń pomogło – paradoksalnie – to, że para nagle dowiedziała się, że musi opuścić szybko mieszkanie wynajmowane od trzech lat, z powodu konieczności sprzedania go przez właściciela. Do tego doszedł obowiązkowy wyjazd Martyny z uczelni. – W ostatnich dniach przed zaplanowaną niespodzianką, wszystkie rzeczy mieliśmy w workach – kiedy Martyna pytała mnie o jakąś rzecz do ubrania, której nie mogła znaleźć, a ja już miałem ją spakowaną dla niej w aucie [śmiech], to mówiłem, że nie mam pojęcia, gdzie może być i raczej trudno będzie ją w aktualnej sytuacji odszukać – opowiada Maciej.

Szukasz wymarzonego miejsca na wesele? Zajrzyj tutaj → SALE WESELNE Z CAŁEJ POLSKI

Zrobiona na bóstwo

Chłopak zapewnił Martynie nie tylko wizaż i to, że będzie ubrana w tym dniu wyjątkowo (wszak jechała na swoją sesję fotograficzną!), ale i to, że miała zrobione paznokcie (to wynik spisku z bratową), a nawet... rozjaśnione włosy, o czym ostatnio marzyła. To akurat załatwił w zmowie z ich wspólną fryzjerką, u której opłacił zabieg urodowy, a ona zadzwoniła do Martyny z „wyjątkową ofertą rozjaśniania włosów” ze względu na pokaz instruktażowy w salonie. A, że „żadna klientka nie może przyjść w tygodniu o 9:00, to może Martyna byłaby zainteresowana”. No i była, bo Maciej wybrał dzień, w którym jego dziewczyna o tej porze nie miała żadnych zaplanowanych zajęć!

piękna narzeczona w dopasowanej czerwonej sukience jak się ubrać na sesję narzeczeńską

Przewidujący mężczyzna zamówił nawet ukochanej taksówkę, przekonując ją, że jechanie własnym samochodem bez klimatyzacji w czerwcowy dzień – już po zrobieniu makijażu nie jest najlepszym pomysłem. Martyna chętnie na to przystała. Przygotowując już sam apartament, ale i załatwiając wcześniej niezbędne na wielki dzień sprawy, Maciej „oszukiwał” Martynę, że musi jeździć czasowo do biura, choć od półtora roku pracował zdalnie! Nawet jeszcze w trakcie, gdy Martyna była malowana, działał jak w ukropie, aby wszystko dopiąć na ostatni guzik.

Jak się ubrać na sesję narzeczeńską narzeczona w czerwonej dopasowanej sukience

Historia pewnego maila...

Maciek mówi, że już tak ma, że przez ekscytację danym „projektem” potrafi przysporzyć sobie dodatkowego stresu. Tym razem nie było inaczej. Pamiętacie, że mail trafił nie do brata, który miał wręczyć voucher na sesję siostrze z okazji jej urodzin, tylko do samej Martyny?

pierścionek zaręczynowy

- Kasia i Łukasz mnie ubiją jak się dowiedzą, że otworzyłam tego maila i teraz nie będzie już niespodzianki – miała lamentować Martyna, która dowiedziała się przedwcześnie o niespodziance „od brata i bratowej”.

- Było mi jej strasznie szkoda, uspokajałem ją i pocieszałem – mówi z uśmiechem i nie bez wzruszenia Maciek.

dekoracje na sesję narzeczeńską czerwone i złote balony w kształcie serca

Paradoksalnie jednak dobrze się stało, bo wyszło na to, że Maciej załatwiał sprawy z fotografką na prośbę Kasi i Łukasza, z racji tego, że miał już okazję ją poznać.

Skok spadochronowy – zbyt mało oryginalny na oświadczyny?!

Kim jest ten ultrapomysłowy narzeczony? ? – Testuję oprogramowania, a hobbystycznie robię torty – skromnie mówi Maciej.

Narzeczony przyznaje, że on i jego wybranka są do siebie bardzo podobni charakterologicznie, przez co zdarzają się kłótnie, ale i to, w jaki sposób patrzą na świat, jak lubią żyć jest spójne. To tajemnica ich udanego związku. – Jesteśmy równie szaleni, lubimy robić sobie nawzajem niespodzianki. W prezencie od Martyny, już po zaręczynach dostałem piękny zegarek z bardzo osobistym grawerunkiem!

To nieprawda, że Maciej zaczął planował oświadczyć się Martynie z półrocznym wyprzedzeniem. Już rok wcześniej miał w głowie plan wspólnego skoku spadochronowego z instruktorami, aby móc „wylądować jako pierwszy i czekać z pierścionkiem. – To byłoby zbyt oczywiste. Martyna zbyt dobrze mnie zna – śmieje się Maciek. Ale ze spadochronami i tak skoczyli. Tyle, że 26 września, już jako narzeczeni, w urodziny Maćka.


Zdjęcia: Kamila Romaniuk Fotografia

Cudowna sesja ślubna na dachu - z Paula i Rafałem z rolach głównych! ♥