- 27.08.2022
- najlepsze zdjęcia
- sesja ślubna
- WaszeŚlubyWobiektywie
„Dagmara i Bartek to bardzo sympatyczna para. Już podczas pierwszego spotkania znaleźliśmy wspólny język. Wiedziałem, że współpraca z nimi będzie bardzo ciekawa” – opowiada Piotr Bednarczyk z Podhale Foto, autor wyjątkowej sesji plenerowej zrealizowanej na Pustyni Błędowskiej.
Rozmawia: Anna Machnowska
Czy może Pan przedstawić nam bohaterów tej urzekającej sesji ślubnej?
Młodzi poznali się na imprezie andrzejkowej u znajomych, dość szybko zaprzyjaźnili się, a w Sylwestra 2008/2009 zostali parą. Po siedmiu latach, w Zakopanem Bartek oświadczył się swojej ukochanej. Dagmara jest skromną, a zarazem bardzo elegancką kobietą. Na swój wielki dzień wybrała delikatną sukienkę typu „syrenka”, która idealnie odzwierciedliła jej osobowość. Bartek postawił na czarny smoking, który świetnie komponował się z szykownym wyglądem Dagmary.
Ci młodzi tworzą wspaniały duet, do tego mają masę ciekawych pomysłów. Potrafią sami zaplanować wszystko od początku do końca, zwracając uwagę na detale, o czym z pewnością świadczy to, że większość dekoracji sali weselnej oraz kościoła wykonali samodzielnie.Sesje plenerowe zazwyczaj staram się realizować do dwóch tygodni po ślubie, aby młodzi czuli jeszcze klimat ceremonii i wesela. W tym przypadku sesja odbyła się nieco później. Miałem też przyjemność towarzyszyć Dagmarze i Bartkowi również w dniu ślubu. Zdjęcia można obejrzeć na moim blogu.
Jak nawiązali Państwo współpracę?
Poznaliśmy sie na spotkaniu organizacyjnym, wcześniej nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Dagmara i Bartek trafili na moje portfolio dzięki poleceniu moich przyjaciół filmowców z firmy Podhalevideo, z którymi współpracuję podczas większości wesel.
Skąd pojawił się pomysł zrealizowania sesji w tak wyjątkowym miejscu?
Plener na Pustyni Błędowskiej wymyśliła Dagmara. Nie byłem tam nigdy wcześniej. Pustynia zapowiadała się być idealnym miejscem, więc bez zastanowienia wsiedliśmy w samochód i wyruszyliśmy w podróż. Lubię, kiedy pary same proponują ciekawe miejsca na zdjęcia, ponieważ często są to miejsca, które mają dla nich wartość sentymentalną lub po prostu takie, w których czują się dobrze i swobodnie.
Czy stylizacja widoczna na zdjęciach odwzorowuje to, jak para wyglądała w dniu ślubu?
Zasadniczo tak. Wyjątkami były makijaż i fryzura oraz dodatki na głowę. W dniu ślubu zamiast wianka panna młoda miała welon na upiętych
Jak nawiązuje Pan kontakt z parą, aby móc osiągnąć zamierzony przez Pana efekt? Czy realizowane przez Pana sesje oparte są na konkretnym scenariuszu?
W czasie sesji bardzo ważny jest dla mnie kontakt z parą. Zależy mi na tym, by młodzi traktowali mnie jak znajomego, który robi im zdjęcia, a nie jak „pana fotografa”. Dlatego zawsze dążę do tego, by spotkać się z młodą parą przed weselem i spędzić z nimi trochę czasu. Świetnym rozwiązaniem by stworzyć swobodny kontakt na linii para-fotograf jest sesja narzeczeńska. Wtedy młodzi szybko przyzwyczajają się do obecności aparatu, dzięki czemu podczas dnia ślubu czy pleneru zachowują się naturalnie.
W trakcie sesji, by uzyskać naturalność na zdjęciach, staram się młodym parom podsuwać sugestie zachowań, np.: „Idźcie za rękę i zerkajcie na siebie”. Podczas wykonywania przez nich tych „zadań” obserwuję ich i staram się uchwycić w kadrze szczególne momenty i emocje. Tak było też w przypadku sesji Dagmary i Bartka, a efekty najlepiej ocenią oglądający zdjęcia.
Dziękuję za rozmowę.
Zdjęcia:
Szukasz inspiracji do sesji ślubnej? Poniżej znajdziesz więcej pięknych zdjęć par młodych.