Kupujemy suknię ślubną

Każda kobieta chce w dniu swojego ślubu prezentować się zachwycająco i wyjątkowo.  Wyobrażenia o tym, jak wyglądać będzie suknia i jakie zrobisz w niej wrażenie na panu młodym i gościach, są jednym z najprzyjemniejszych elementów przygotowań do ślubu. Kiedy jednak dochodzi już do wizyt w salonach mody ślubnej, wymarzona przyjemność potrafi przerodzić się w czas trudnych decyzji, a nawet... frustracji. Podpowiadamy, jak wybrać kreację na ślub i nie zwariować.

Suknia marzeń jest w... cenie

1. Wymarzony model – jeśli masz już jakiś upatrzony styl sukni, udaj się do kilku salonów i przymierz modele, które najbardziej odpowiadają Twoim preferencjom. Porównaj kroje, sposób szycia, detale, a także ceny. Nie bez znaczenia jest też profesjonalizm obsługi. Konkurencja w dużych miastach jest bardzo duża. Wydając tak duże pieniądze na wymarzony cel, płaci się także za standard obsługi. Warto o tym pamiętać.
2. Nie zamykaj się na propozycje personelu salonu ślubnego. To osoby z dużym doświadczeniem, których zadaniem jest nie tylko przekonać Cię, abyś zakupiła suknię właśnie u nich, ale i abyś była z tego zakupu naprawdę zadowolona. Nie oznacza to, że będą „wciskać” Ci najdroższe modele lub te, na których sprzedaży zależy właścicielowi salonu, ale możliwe, że je zaproponują. Zachowaj więc zdrową równowagę i skorzystaj z, często bardzo fachowej, pomocy i dobrego oka ekspedientek, ale i zabierz ze sobą na poszukiwania życzliwą, zaufaną osobę. Da Ci ona znać, kiedy jej zdaniem będziesz miała do czynienia z życzliwym doradztwem, a kiedy już wyłącznie z technikami sprzedażowymi.
3. Nie wahaj się dopytywać, negocjować i wymagać. Płacisz za jakość. Szycie sukni na wymiar lub/i poprawki są zazwyczaj w podanej cenie. Upewnij się jednak, wpłacając zaliczkę, co jest niej ujęte (np. pokrowiec na suknię, halka, itp.) To samo tyczy się wypożyczalni sukien ślubnych. Dokument, dzięki któremu możesz zabrać suknię do domu, to po prostu umowa cywilno-prawna. Przeczytaj go uważnie zanim podpiszesz i dopytaj o każdy szczegół, który budzi Twoje wątpliwości.
4. Budżet to ważny aspekt zakupu sukni ślubnej. Planując go i przeglądając preferowane modele, pamiętaj, że na strój panny młodej składa się wiele elementów. Oczywiście suknia pochłonie znaczącą część potrzebnej na Twój ubiór kwoty (choć może wygra z nią biżuteria ;-)), ale dodatki, buty i bielizna także nie będą raczej kosztować groszy. Chyba, że stawiasz na wersję low-cost (niedługo przeczytasz w PlanujemyWesele).

Jaki model, a jaki nie

Mówimy „tak” dla każdego modelu sukni, który – po pierwsze – Tobie się podoba, a po drugie sprawia, że jesteś w kwestii wyglądu najlepszą wersją siebie. To dlatego tak przydatna jest pomoc przyjaciółek lub mamy, które życzliwie, a co najważniejsze szczerze ocenią, w której sukience prezentujesz się najlepiej.

Atuty urody są po to, aby je podkreślać, a mankamenty, aby je tuszować. Masz krótką szyję – nie zakładaj sukni z płytkim dekoltem, ani z golfem, choćby był wykonany z najpiękniejszej koronki. Możesz poszczycić się oliwkowym kolorem skóry? Podkreśl go suknią w ciepłych odcieniach bieli. Masz długi stan, a nie najdłuższe nogi? Uwydatnij talię mocno dopasowanym gorsetem i załóż buty na dość wysokim obcasie. Suknia niech będzie raczej lejąca niż wielowarstwowa na szerokim kole.

Więcej na temat tego, jak wybierać suknię ślubną, biorąc pod uwagę typ sylwetki, urody panny młodej, a także posturę i planowany strój... pana młodego, napiszemy już wkrótce.

Świadkowa i świadek a druhna i drużba - poznaj różnicę