mieszkanie z teściami

Zamieszkamy z teściami

Rozważacie, że po ślubie zamieszkacie z rodzicami męża lub Twoimi? Jest to Wasza świadoma decyzja lub konieczność. W obu przypadkach taka sytuacja wymaga delikatności i ustalenia zasad, które oparte będą na wzajemnym szacunku. Będzie miało to duży wpływ na Wasze relacje i komfort życia.

Zanim podejmiecie decyzję o zamieszkaniu z rodzicami, warto, abyście porozmawiali we dwoje, jak wyobrażacie sobie codzienne funkcjonowanie. Istotne będą na pewno takie aspekty, jak zapewnienie obu stronom niezależności i intymności, ale i podział obowiązków domowych. Choć jedno z Was jest dzieckiem osób, które udostępniają Wam swój dom, jesteście także dorosłymi ludźmi, więc wiadomo, że zależy Wam na swobodzie i możliwości decydowania o tym, jak spędzacie czas wolny, czy co i kiedy przygotowujecie do jedzenia. Jeśli macie do swojej dyspozycji piętro w domu, a do tego osobne wejście, powodów do nieporozumień lub konfliktów będzie znikoma ilość. Jeśli jednak będziecie dzielić z rodzicami lub teściami jedną przestrzeń mieszkalną, podporządkowanie się zasadom obowiązującym w ich domu, przynajmniej w niektórych obszarach, będzie konieczne. Po ustaleniu między Wami, jak wyobrażacie sobie prozę życia we czworo, znajdźcie spokojny czas i przestrzeń na to, aby omówić temat z gospodarzami.

Co może stać się źródłem konfliktów lub niesnasek między Wami a rodzicami? Na co warto zwrócić uwagę, zanim postanowicie zamieszkać pod jednym dachem? Dużo zależy od tego, jak będzie wyodrębniona Wasza przestrzeń mieszkalna. Czy będzie to poddasze w domu rodziców, czy część mieszkania, a może pokój? Będzie to determinowało na przykład to, jakiego rodzaju remonty będzie mogli przeprowadzać, w jakim zakresie będziecie mieli możliwość zaaranżować  swoją przestrzeń i spędzać swobodnie czas w domu.

Co może stanowić źródło niesnasek? Głośno puszczana przez Was muzyka, wspólny pokój dzienny, korzystanie z kuchni, łazienki, szaf, czy zapraszanie gości. Pełna delikatności i uważności rozmowa z gospodarzami domu powinna skończyć się ustaleniem konkretnych zasad. Wiele par popełnia błąd i na stwierdzenie rodziców: „na pewno się dogadamy”, nie ma odwagi odpowiedzieć, że zależy im na konkretnych ustaleniach. Tymczasem warto zapytać, jak rodzice wyobrażają sobie współdzielenie lokum, na czym im zależy, aby było niezmienne, a w jakich obszarach młoda para będzie mieć możliwość współdecydowania.

Jak zadbać o atmosferę we współdzielonym lokum?

  1. Jeśli nie jesteście pewni, czy teściom nie będzie przeszkadzać to, jak chcecie korzystać ze wspólnej przestrzeni dziennej, zapytajcie o ich przyzwyczajenia. Jedno z Was może wprowadzić drugie w zwyczaje panujące w rodzinnym domu, nawyki swoich rodziców, a także to, czego nie tolerują lub nie lubią w zachowaniu innych osób.
  2. Drobne gesty, takie jak kupienie teściowej kwiatów, czy zaproponowanie zrobienia wspólnie zakupów, pomogą przełamać pierwsze lody we wspólnym korzystaniu z przestrzeni mieszkalnej.
  3. Nie zaniedbujcie zobowiązań, które poczyniliście wobec rodziców. Płaćcie na czas rachunki, sprzątajcie po sobie kuchnię, planując pranie, uwzględnijcie to, że być może gospodarze też właśnie mieli zamiar je zrobić.

Co zrobić, kiedy źle się Wam razem mieszka?

Jeśli decyzja o wspólnym zamieszkaniu wynika z Waszej trudnej sytuacji finansowej, nie możecie pozwolić sobie na zakup mieszkania, nawet na kredyt, a wynajem lokum mocno obciążyłby Wasz budżet, możliwości twardego „negocjowania” warunków wspólnego mieszkania są raczej małe. Będąc gośćmi w domu rodziców jednego z Was, musicie się w dużej mierze dostosować. Co zrobić, jeśli kompromis staje się niemożliwy do osiągnięcia? Jeśli w krótkim czasie wspólnego mieszkania zdarzyło się kilka lub więcej nieprzyjemnych lub spornych sytuacji, warto jednak pomyśleć o samodzielnym mieszkaniu. Chodzi przecież o Waszą relację, budowanie jej w spokoju i zbędnych stresów. Ciekawym rozwiązaniem jest wynajem bardzo małego, ale odrębnego mieszkania – wielu właścicieli kamienic udostępnia takie mieszkania, stanowiące zaledwie 14-17 m kw. przestrzeni, ale i opłaty nie są wówczas astronomiczne. Jeśli rozważacie jednak zaciągnięcie kredytu na własne lokum, rozsądnym rozwiązaniem jest kupno dwóch małych mieszkań, z których wynajem jednego będzie spłacał część kredytu, a Wy będziecie mogli zamieszkać sami, we dwoje.

Więcej o ekonomicznych sposobach na własne lokum napiszemy w oddzielnym artykule.