- 17.12.2022
- #fotografślubny
- #paramłoda
- #sesjanadmorzem
- #sesjaplenerowa
Błękitne niebo, złocisty piasek i morski horyzont – czy można wymarzyć sobie piękniejsze okoliczności przyrody na wyjątkową sesję ślubną?
Tekst i fotografie: Pozytywnie Obiektywni
Kamila jest energiczną, uśmiechniętą i pełną wigoru kobietą. Eryk to silny facet, który dla swojej żony jest w stanie zrobić wszystko, nawet zdjąć gips ze złamanej nogi by przez całe wesele dzielnie trwać u jej boku.
Marzenie o romantycznej sesji nad morzem
Kamilę i Eryka poznałem podczas naszego spotkania przy podpisywaniu formalności. Od razu znaleźliśmy wspólny język, ponieważ jak się okazało marzeniem Kamili jest romantyczna sesja nad morzem, co niezmiernie mnie ucieszyło. Od razu zaproponowałem moje ulubione miejsce nad polskim wybrzeżem, czyli zdecydowanie znany wszystkim Klif Orłowo. Decyzja zapadła szybko- Jedziemy!
Sesja ślubna nad morzem
Ślub odbył się 09 września. Niespełna tydzień później pojechaliśmy na plener. Pogoda przywitała nas pięknym słońcem i błękitnym niebem. Niebawem jednak miało to się zmienić. Sesję rozpoczęliśmy w Babich Dołach, po czym udaliśmy się pod klif. W Orłowie pogoda nie była już taka dla nas łaskawa, co zupełnie nie zrażało mojej pary. Wiatr i coraz niższa temperatura nie była dla nich straszna, a wesoła atmosfera tylko dodawała nam pozytywnej energii. Na sesjach stawiam na naturalność i swobodę, staram się by Para Młoda nie czuła skrępowania w mojej obecności. W tym przypadku emocji i bliskości było mnóstwo, czyli to co każdy fotograf chce pokazać na swoich zdjęciach.
Sesja ślubna w wodzie
Współpraca układała się nam niezwykle przyjemnie. Kamila i Eryk to bardzo spontaniczna para, która nie wstydzi się okazywać sobie nawzajem czułości. Miłość wręcz unosi się w ich otoczeniu.
Na koniec, pomimo lodowatej wody, Kamila zdecydowała się na parę zdjęć w wodzie. Cóż, Eryk nie mógł jej odmówić. Efektem było kilka pełnych zmysłowości ujęć, które na pewno długo pozostaną w ich pamięci.