Na ślubach coraz modniejsza czerwień

Śluby kojarzą się głównie z jasnymi kolorami, szczególnie kiedy myślimy o stroju panny młodej. Biel utożsamiana jest od wieków z niewinnością i czystością, a za wyjątkową ekstrawagancję uznaje się odejście od niej na ślubnym kobiercu.

Jednak intensywna czerwień wkrada się na ślubne salony. A to za sprawą kwiatów, dodatków oraz różnego rodzaju weselnych dekoracji wnętrz oraz stołów. Panny młode coraz częściej, oprócz czerwonych bukietów, wplatają także we włosy czerwone kwiaty, a suknie ślubne ozdabiają szarfami w tym kolorze. Choć do niedawna były uważane za niedopuszczalne, szczególnie w czasie ceremonii ślubu kościelnego, czerwone suknie dla panny młodej zyskują coraz więcej zwolenniczek. Czerwień u pana młodego to najczęściej poszetka w kieszonce marynarki lub mucha. Ten trend w lubej stylizacji nie powinien nikogo dziwić – czerwień to kolor miłości, a zestawiony z bielą i ecru wygląda wyjątkowo interesująco. Poza tym sięganie do wyraźnych symboli i manifestacja nimi emocji, w czasach, gdy obnażamy się notorycznie w mediach społecznościowych, to elementy, które idą w parze.

Jak zachować się w kościele