Jest ciekawym elementem stylizacji pana młodego, pozwalającym na odrobinę zabawy kolorem. Umiejętnie dobrana do ślubnego garnituru oraz wiązanki partnerki, stanowi doskonałe dopełnienie looku pary młodej. Butonierka – dlaczego, mimo, że posiada ją niemal każda marynarka, nadal wiemy o niej tak mało i często mylimy z innymi ozdobami?
Może dlatego, że nie żyjemy na przełomie XIX i XX wieku, kiedy to eleganckie wykorzystanie butonierki było nieodzownym elementem ubioru każdego dżentelmena. Może zmylił nas też swoim wierszem „But w butonierce” Bruno Jasieński, którego tytuł mógłby sugerować, że owa butonierka jest dość sporym „otworem”. A nie jest. Poniżej rozwiewamy najczęstsze wątpliwości: czym jest butonierka, dlaczego nie poszetką i jakie kwiaty do niej dobierać?
W męskiej marynarce znajduje się zwykle kilka dziurek, przeszyć, kieszonek i zagłębień. Nic więc dziwnego, że ich nazwy mogą się mylić. Zacznijmy od bohaterki niniejszego artykułu, czyli małej dziurki, często mającej postać niewielkiego, obszytego elegancko rozcięcia, umiejscowionej na lewej klapie marynarki. To właśnie jest butonierka. Bywa zaszyta (w dzisiejszych czasach najczęściej jest po prostu atrapą) i aby ją rozciąć bez uszkodzenia materiału warto udać się krawca. Owe rozcięcie jest miejscem, w którym, podczas szczególnie ważnych okazji, mężczyzna nosi mini-bukiecik lub pojedynczy kwiatek.
Z czym mylimy butonierkę? Oczywiście z poszetką, która jest ozdobną chustką, wkładaną do zewnętrznej kieszonki, znajdującej się po lewej stronie marynarki. Kieszonkę tą nazywamy brustaszą. Pamiętajcie też, że butonierka, mimo takiego funkcjonowania w mowie potocznej, nie jest maleńką wiązanką kwiatów, którą wkładacie do opisywanego otworu. Wiązanka to wiązanka i, aby uniknąć ewentualnych nieporozumień na przykład z florystą, warto o tym wiedzieć.
Zwyczaje ślubne, czyli kto i kiedy przypina oraz przepina butonierkę
Tradycja nakazuje, by nie bagatelizować sposobu umiejscawiania kwiatów w butonierce. W większości regionów w Polsce dużą wagę przywiązuje się do tego, by to panna młoda (ewentualnie świadkowa) przypinała panu młodemu ową dekorację podczas błogosławieństwa, udzielanego przez rodziców. Po ceremonii zaślubin, czyli najczęściej po wyjściu młodej pary z kościoła, kwiaty przepina się z kolei z butonierki do kieszonki, znajdującej się po prawej stronie marynarki. Ten gest również jest rolą panny młodej.
Odpowiedź na pytanie: „Jakie kwiaty wybrać do butonierki?”, jest prosta – przede wszystkim świeże i nawiązujące do stylu wesela oraz roślin, trzymanych w ręku panny młodej.
Butonierka rustykalna lub boho z powodzeniem może być wykonana z kwiatów polnych, odrobiny zielonych traw lub innych sezonowych kwiatów. Panowie, ceniący sobie klasykę i elegancję, mogą zdecydować się na różę, eustomę lub piwonię. Nadając charakter butonierce inspiracji szukajcie jednak głównie w stylizacji Waszej drugiej połówki. Bardzo istotne jest, by kwiecistą ozdobą marynarki nie przyćmić całościowego looku. W związku z tym butonierka nie może być być zbyt duża, a doświadczone florystki powinny o tym pamiętać.
I na koniec, pamiętajcie, że w świeże kwiaty, znajdujące się w butonierce, nie przetrwają raczej całej weselnej nocy w dobrej kondycji. Kontrolujcie ich stan i w odpowiednim momencie usuńcie z marynarki. To zawsze lepsze rozwiązanie, niż pozowanie do zdjęć z lekko już zwiędniętym kwiatkiem. ☺