„Twardzi jak skała. Tak powiedziałbym o Wioli i Szymku, gdybym miał użyć jednego tylko zdania. On z Podhala, ona – nasza góralka z domku w Czarnorzekach”. Tak parę zakochanych opisuje fotograf Paweł Duda.
Sesja została zrealizowana w Tatrach Wysokich na Słowacji. Decyzję o wyjeździe spontanicznie podjęła Wiola. Po zaledwie trzech godzinach para młoda wraz z fotografem znalazła się na parkingu u podnóża ukochanych gór.
„Štrbské Pleso przywitało nas pięknym słońcem i srogim mrozem” – wspomina Szymon. Główna część sesji odbyła się na zboczu Skrajnego Soliska, gdzie wszyscy troje czekali na zachód słońca na ponad 2000 m n.p.m. Spektakl, jaki dała natura, był wprost oszałamiający, a efekty cudownej sesji wśród złocistych promieni możecie podziwiać poniżej!
Zdjęcia: Paweł Duda Fotografia
