W życiu każdego człowieka są chwile wyjątkowe, unikalne, podniosłe, jedyne w swoim rodzaju. To momenty będące niejednokrotnie swego rodzaju kamieniami milowymi naszego życia!
Ekspert: Grzegorz Kaczor Zabajone Foto
Niewątpliwie jednym z takich momentów jest ślub. Wymarzona biała suknia, o której marzyłaś, będąc jeszcze małą księżniczką, bajkowe dekoracje wywołujące w gościach zachwyt czy wspólne świętowanie w gronie najbliższych to tylko niektóre z chwil, które chcielibyście pamiętać jak najdłużej!
Co jednak jest w tym wszystkim najważniejsze? Według mnie są to UCZUCIA. Nie da się ich kupić, przewidzieć, a nawet niejednokrotnie nad nimi zapanować. Da się je jednak uchronić od zapomnienia, a najlepszym sposobem jest fotografia.
W dzisiejszym wpisie omówię dla Was dwie sytuacje, które sprzyjają wyławianiu tych najpiękniejszych uczuć podczas sesji zdjęciowej. Postaram się też odpowiedzieć na pytanie, czy sesja ślubna w dniu ślubu to dobry pomysł oraz czym różni się od sesji plenerowej kilka dni po ślubie.
Sesja ślubna, czy zrobić i dlaczego?
Jeśli sesję ślubną rozumiemy jako chwilę, podczas której kreujemy przyszłe wspomnienia, to odpowiedź na to pytanie wydaje się oczywista. Aby jednak rozwinąć nieco ten temat, podam Wam kilka przykładów, dlaczego odpowiedź brzmi: TAK!
Dlaczego warto zrobić sesję ślubną
Wyjątkowy dzień w Waszym życiu zasługuje na zapamiętanie;
Podczas sesji, tak jak w życiu, jesteście tylko dla siebie. Nie dla fotografa, nie dla gości, ale dla tej drugiej osoby, której na Was najbardziej zależy. Interakcja między Wami jest wtedy wyjątkowa i niezwykle trudna do uchwycenia podczas innych sesji.
Pozytywne emocje w dniu ślubu i kilka dni po nim są wtedy na Waszych twarzach niesamowicie widoczne i warto je uchwycić. Jeśli sesja ślubna odbywa się po ślubie, to prawdopodobnie ostatnia chwila, gdy Panna Młoda może włożyć raz jeszcze suknię ślubną i znów poczuć się w niej wyjątkowo!
Czy jednak sesja plenerowa jest obowiązkowa dla wszystkich par?
Oczywiście, że nie. Nie każdy czuje się swobodnie przed obiektywem i już sama świadomość bycia obserwowanym przez fotografa na swoim ślubie, może być stresująca. Jeśli jednak podejdziecie do chwil przed obiektywem na zasadzie „jeśli nie teraz to kiedy?”, nagle dojdziecie do wniosku, że za kilkanaście, kilkadziesiąt lat miło będzie usiąść przy kominku i pomiędzy kolejnymi odcinkami ulubionego serialu, wrócić po raz kolejny do dni, które już na zawsze zdefiniowały Waszą wspólną przyszłość.
Sesja ślubna w dniu ślubu, poznajcie zalety i wady takiego rozwiązania
Zawsze, jeśli tylko warunki pogodowe na to pozwalają, staram się podczas przyjęcia weselnego wyjść z Wami na zachód słońca, aby złapać kilka magicznych kadrów podczas mini sesji w dniu ślubu. Zdaję sobie sprawę, że napięcie i stres w tym dniu dają się Wam mocno we znaki. W dodatku z każdym z gości warto zamienić, choć kilka słów (co przy większych weselach bywa czasem niemożliwe) więc dzieje się wtedy wiele.
Te kilkanaście minut to idealny czas, abyście złapali oddech, zresetowali głowy i nabrali sił przed kolejnymi godzinami dzikich tańców na parkiecie. To chwila, którą spędzacie w swoich objęciach, bez głośnej muzyki i nieustannych toastów. Uwielbiam moment, gdy czujecie się wtedy tak zrelaksowani, że zapominacie o całym świecie (włącznie z fotografem hehe). Widać wtedy jak Wasze uczucie wręcz eksploduje, a ciepłe promienie zachodzącego słońca dopełniają tylko całości. Najlepsze jest w tym wyjściu to, że wcale nie musicie daleko szukać, aby znaleźć odpowiednie miejsce na tego typu sesję. Zazwyczaj gdzieś obok sali weselnej jest ogród, park, altana czy łąka, które to miejsca kreatywny fotograf będzie umieć odpowiednio wykorzystać.
W zasadzie jedyną wadą sesji w dniu ślubu jest to, że musicie na kilkanaście minut opuścić weselników.
Wiem, że zapraszając gości na tak ważna dla Was imprezę, chcecie się nimi w pełni zaopiekować i zastanawiacie się, czy ktoś się nie obrazi, że znikacie. Pomyślcie jednak, że jeden set zespołu/DJa trwa średnio 40 minut (od przerwy do przerwy). Biorąc pod uwagę, że znikniecie na 10-15 minut to mało kto zauważy, że Was nie było podczas zabawy.
Sesja odbywa się o zachodzie słońca, czyli mniej więcej między godziną 17 a 19 więc nie musicie się martwić o to, że ktoś z gości będzie wychodził do domu. O tej porze mało kto opuszcza wesele, a nawet jeśli to i tak jesteście w pobliżu sali weselnej więc zawsze np. świadek, może Was szybko zlokalizować. Tak więc według mnie sesja w dniu ślubu to rozwiązanie, które bardzo wzbogaca materiał oddany Wam przez fotografa. Dzięki tym kilku kadrom historia tego dnia z pewnością będzie pełniejsza.
A, może sesja ślubna kilka dni po ślubie?
Zdecydowana większość Par Młodych decyduje się na sesję plenerową kilka dni po ślubie. Co przemawia za tym, że decydują się jeszcze raz wskoczyć w ślubne kreacje?
- Wyjątkowe miejsce – nie ulega wątpliwości, że wybierając się na sesję plenerową, Pary Młode stawiają na urok miejsca, w którym odbywać się będzie sesja. Bez względu na to, czy będą to górskie szczyty, sesja w lesie, staromiejskie kamienice czy gorący piasek pustyni, z pewnością po latach z łezką w oku będziecie wspominać swoją plenerową lokalizację. Wybierając miejsce sesji plenerowej, Pary Młode często biorą pod uwagę swoje zainteresowania czy sposób spędzania wolnego czasu. Są też Pary, które jeszcze nigdy w danym miejscu nie były, ale sesja to idealny pretekst, aby tam się wybrać.
- Brak pośpiechu – najczęściej na sesji w innym dniu jesteście tylko Wy i fotograf. Dodatkowo już znacie się z fotografem o wiele lepiej (spędziliście cały dzień ślubu razem) i dzięki czemu czujecie się w jego towarzystwie swobodniej. W odróżnieniu od sesji w dniu ślubu nie musicie mieć z tyłu głowy gości czy godzin podania kolejnych dań.
- Ostatni raz w sukni ślubnej – ten podpunkt dedykuję szczególnie Paniom Młodym. Dzień ślubu organizujecie przez wiele miesięcy, ale bez względu na wszystko, trwa on jedynie 24 godziny, które mijają w bardzo szybkim tempie. Suknia, na której założenie czekałyście latami, nagle ląduje w szafie lub serwisie aukcyjnym. Wybierając się na sesję w innym dniu, możecie znowu zamienić się w najpiękniejszą wersję siebie. Emocje malujące się wtedy na Waszych twarzach z pewnością będą pięknie uchwycone przez fotografa i latami przez Was wspominane.
- Dodatkowe zdjęcia – powiedzmy sobie jasno, że z dnia ślubu z pewnością otrzymacie kilkaset wzruszających zdjęć. Taki reportaż będzie pełen wzruszeń rodziców podczas błogosławieństwa, radości, gdy ukochany będzie wypowiadał słowa przysięgi oraz dzikich tańców na parkiecie z gośćmi. Zdjęcia z sesji plenerowej są wyjątkowe, ponieważ powstają w zupełnie innej rzeczywistości. Dzięki nim Wasz album ślubny będzie bogatszy o jeszcze więcej, wyjątkowych wspomnień.
Ile czasu trwa sesja ślubna?
Odpowiedź na to pytanie tylko pozornie wydaje się proste, ponieważ w czasie trwania sesji musicie uwzględnić:
- Przygotowanie makijażu i fryzury – nie muszą być takie same jak w dniu ślubu, ale warto, aby nie potraktować ich po macoszemu. Pamiętajcie, że zdjęcia z tej sesji będą w tym samym albumie wraz ze zdjęciami ze ślubu i wesela, na których wyglądaliście jak milion dolarów ;)
- Dojazd na miejsce sesji – najczęściej nie dłużej niż 2 godziny. W przypadku sesji zagranicznych, na które lecicie samolotem, są to minimum 2 dni (najczęściej 3);
- Czas poświęcony na fotografowanie – ze swojego doświadczenia wiem, że najlepsze efekty daje sesja, która trwa maksymalnie do 2 godzin. Dlaczego? Po tym czasie jesteście już delikatnie zmęczeni (upał potrafi dać się we znaki) i uwierzcie lub nie ale to widać na zdjęciach.
- Powrót do domu – analogicznie jak w przypadku dojazdu na miejsce sesji.
Jak widzicie, sesja ślubna w innym dniu to kilka godzin, do których wato się przygotować, aby już podczas fotografowania móc skupić się tylko na sobie :) Bardzo polecam wziąć w tym dniu urlop w pracy i nie umawiać przed lub po sesji ważnych spotkań. Pozwoli Wam się to zrelaksować i udać na plener bez pośpiechu.
Czy sesja ślubna to dodatkowy koszt?
Najczęściej sesję plenerową w innym dniu możecie spotkać w podstawowych pakietach swoich fotografów. Jeśli zależy Wam na takiej sesji, koniecznie upewnijcie się podczas korespondencji/spotkania z fotografem czy Wasz pakiet ją zawiera. Może się jednak zdarzyć, że sesja jest dodatkowo płatna.
Koszt sesji ślubnej zaczyna się od kilkuset złotych (300-500), a kończy na tysiącu i więcej.
W przypadku sesji zagranicznej, w kosztach musicie uwzględnić bilety lotnicze oraz nocleg dla fotografa. Podczas sesji Para odpowiada też za pokrycie kosztów biletów wstępu do miejsca sesji, parkingu oraz opłaty za fotografowanie najczęściej od 100 do 300zł. Sesja plenerowa tak w dniu ślubu, jak i w innym dniu to fantastyczna przygoda, z której nie warto rezygnować! To Wasze wspomnienia do których, dzięki fotografiom, łatwo będzie Wam wrócić, gdy gromadka wnuczków otoczy Was w pewien zimowy wieczór z prośbą o opowieści „jak to było za Waszych czasów” :)
